Strażnik chciał zwrócić mu uwagę, że nie ma maseczki. Został zaatakowany
Strażnicy miejscy z I Oddziału Terenowego, którzy 2 kwietnia patrolowali centrum stolicy, podjęli interwencję wobec młodego mężczyzny, który nie stosował się do związanych z epidemią zaleceń sanitarnych. Mężczyzna zaatakował funkcjonariusza.
Fot. Straż Miejska
Minęła godzina 11, gdy patrol straży miejskiej na skrzyżowaniu Kruczej i al. Jerozolimskich zauważył młodego mężczyznę, który mimo wprowadzonego obowiązku nie zakrywał ust i nosa. Podjęto interwencję. Na widok patrolu próbował się oddalić i nie stosował się do wydawanych poleceń. W chwili, gdy jeden ze strażników zbliżył się do mężczyzny, ten uderzył funkcjonariusza.
Sprawca został ujęty i mimo stawianego oporu umieszczony w przedziale przewozowym radiowozu. Strażnicy wezwali policję. Napastnik został przewieziony do pobliskiej komendy rejonowej policji, gdzie został ukarany mandatem za niestosowanie się do zaleceń sanitarnych. 27-letni mieszkaniec stolicy odpowie także karnie za naruszenie nietykalności funkcjonariusza.
Źródło: Straż Miejska
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.