Sukces Ukrainy. Zginął ważny rosyjski oficer

Zginął ważny żołnierz Władimira Putina, Iwan Romanow. Według portalu Berdsk-Online, kapitan Romanow zmarł 24 kwietnia, ratując innego żołnierza. To już trzeci żołnierz z Berdksa, który zginał podczas wojny na Ukrainie.

Nie żyje kapitan Iwan Romanow. Brał on udział w aneksji Krymu oraz rosyjskiej interwencji w Syrii. To już trzeci żołnierz z Berdska, który zginął w rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Wcześniej zginęłi tam Aleksander Frołow oraz porucznik Siemon Proszczałgin.

Iwan Romanow był 33-letnim rosyjskim oficerem z Berdska w obwodzie nowosybirskim. W 2011 roku ukończył Nowosybirską Wyższą Szkołę Dowodzenia Wojskowego. Jak podaje rosyjski portal Berdsk Online, Iwan Romanow miał zginąć, ratując innego żołnierza.

Jak informował pod koniec kwietnia niezależny portal Mediazona, Rosja straciła już w wojnie na Ukrainie co najmniej 300 oficerów. Liczby te zostały podane na podstawie analiz setek oficjalnych oświadczeń, raportów prasowych i informacji z mediów społecznościowych. W rzeczywistości liczba ta może jednak być dużo wyższa.