Sypią się kary po wizytach kontrolerów. Tyle osób zostało już ukaranych

Pierwsze półrocze 2023 roku przyniosło wyniki kar dla Polaków, którzy nie regulowali opłat za abonament RTV. Zaskakujące jest, że nie wszystkie kary zostały nałożone po tradycyjnych kontrolach w domach.

Specjalny dział w Poczcie Polskiej

Poczta Polska informuje o istnieniu specjalnego działu, który zajmuje się kontrolami oraz nałożeniem kar za brak opłaty abonamentowej. Ciekawostką jest fakt, że najczęściej kontrolowane są firmy i instytucje. Jeśli kontroler stwierdzi, że w danym miejscu znajduje się odbiornik radiowy lub telewizyjny, ma prawo nałożyć karę wynoszącą 30-krotność miesięcznej stawki abonamentowej. Dodatkowo, konieczne jest uregulowanie zaległych opłat, w przeciwnym razie grozi nam procedura egzekucyjna.

Kontrola bez wchodzenia do domu

Zdarza się, że kontroler nie musi wchodzić do mieszkania, by nałożyć karę. Wystarczy, że ktoś wcześniej zarejestrował odbiornik i przestał za niego płacić. Jeśli opłata nie była regulowana przez cały rok, należność powinna zostać uregulowana do 25 dnia każdego miesiąca. Co ciekawe, są osoby, które zarejestrowały odbiornik lata temu, a następnie zostały zwolnione z opłaty, np. po ukończeniu 75 roku życia. Warto jednak pamiętać, że zwolnienie z opłaty nie jest automatyczne i trzeba poinformować o tym Pocztę Polską.

Statystyki kar

Portal Wirtualne Media podaje, że tylko w pierwszej połowie 2023 roku przeprowadzono w Polsce 5958 egzekucji z tytułu braku opłaty abonamentowej. Jest to znaczący spadek w porównaniu z poprzednim rokiem, kiedy to liczba ta wynosiła aż 46 255.

Procedura egzekucyjna

Opłaty abonamentowe ściągane są przez Urzędy Skarbowe. W skrajnych przypadkach można spodziewać się nawet zajęcia nieruchomości. Jednak istnieje możliwość rozłożenia kary na raty lub prośba o jej umorzenie w szczególnych okolicznościach.

W związku z tym, ważne jest, aby regularnie płacić abonament RTV i śledzić wszelkie zmiany w przepisach dotyczących opłat.