Syreny zawyły w całej Polsce. Co się stało?

W sobotę, 27 kwietnia 2024 roku, o godzinie 18:00, mieszkańcy całej Polski mogli usłyszeć dźwięk wyjących syren. To nie był jednak alarm czy ostrzeżenie przed nadchodzącym zagrożeniem. Państwowa Straż Pożarna wydała komunikat wyjaśniający przyczynę tego zdarzenia. Sygnały świetlno-dźwiękowe zostały uruchomione w geście hołdu dla zmarłego strażaka z Ochotniczej Straży Pożarnej w Żernikach.

Tragiczny wypadek podczas ćwiczeń

Druh Marcin Raczyk zmarł tragicznie podczas ćwiczeń w komorze dymowej. Strażak zasłabł i pomimo szybkiej interwencji oraz przewiezienia do szpitala, nie udało się go uratować. Smutne wydarzenie to ogromny cios dla jego rodziny, przyjaciół oraz kolegów strażaków, którzy zdecydowali się na ten nietypowy sposób wyrażenia swojego żalu i szacunku.

Solidarność i szacunek wśród strażaków

Włączenie syren w całym kraju stanowi wyraz głębokiego szacunku dla służby i poświęcenia druha Marcina, który oddał swoje życie pomagając innym. Jest to również symbol solidarności i wspólnoty, jaka panuje wśród strażaków w Polsce. Państwowa Straż Pożarna podkreśla, że momenty takie jak te przypominają o ryzyku i ofiarności, jaką na co dzień demonstrują ratownicy. Cześć pamięci śp. druha Marcina Raczyka.