Sytuacja pod Warszawą jest dramatyczna. Zamknijcie okna i pozostańcie w bezpiecznej odległości

Sytuacja jest dramatyczna i zmienia się z minuty na minutę. Nasza reporterka będąca na miejscu informuje, że ogień objął już dwie kamienice. Strażacy z całego powiatu ruszyli na pomoc, trwa walka o ocalenie budynków i życia mieszkańców.

Wieczorem w czwartek na ul. Powstańców w podwarszawskich Ząbkach doszło do ogromnego pożaru. Początkowo płonął tylko dach jednego z budynków na osiedlu Kopernika. Teraz ogień objął już dwie kamienice, a żywioł rozprzestrzenia się błyskawicznie, mimo heroicznych działań strażaków.

Groźna sytuacja – budynki mogą się zawalić

Nasza reporterka na miejscu alarmuje:

– Płoną już dwie kamienice. Sytuacja jest bardzo niebezpieczna – konstrukcje mogą się zawalić. Dookoła słychać syreny, płomienie buchają z dachów, a dym spowija całą okolicę.

Na miejsce ściągane są siły i środki z całego powiatu wołomińskiego i nie tylko. Liczba zastępów straży pożarnej zwiększa się z każdą chwilą. Pracują także grupy operacyjne, specjalistyczny sprzęt i ratownicy medyczni.

Część osób uciekła jeszcze przed przyjazdem służb, inni są wyprowadzani przez strażaków. Nie wiadomo, ile osób znajdowało się w budynkach w momencie wybuchu pożaru. Służby nie wykluczają, że ktoś mógł zostać uwięziony.

Nad Ząbkami i Warszawą unoszą się kłęby dymu

Ogromna chmura czarnego dymu jest widoczna w promieniu kilkunastu kilometrów.