Szokujące ustalenia mediów. Skatowana Kornelia mogła być zakopana żywcem

Portal tvp.info dotarł do szczegółów zabójstwa 16-letniej Kornelii z Piaseczna. Są wstrząsające.

Fot. MAREK KUDELSKI/AGENCJA SE/East News

Według ustaleń dziennikarzy wersja prokuratury jest teraz nieco inna niż wskazywana na początku.

Wynika z nich, że Martyna zaprosiła Kornelię na swoje rzekome urodziny. Zachęcała ją mówiąc, że m.in. będą spożywać alkohol. Po rzekomej przejażdżce po okolicy dotarli na miejsce zbrodni.

Patryk B., który przyznał się do winy, wyciągnął pistolet i miał strzelić do Kornelii. Okazało się jednak, że broń się zacięła. Miał zacząć więc dusić Kornelię, a ta podrapała go poręce. Nie przestał nawet wtedy, gdy osunęła się na ziemię. W międzyczasie po broń sięgnęła Martyna, która strzeliła dziewczynie w głowę.

Kiedy zaciągnęli Kornelię do dołu ta dawała oznaki życia więc Patryk B. miał dwukrotnie uderzyć ją łopatą. Podczas przesłuchania stwierdził, że nie sprawdził czy jego ofiara żyje. Według ustaleń portalu tvp.info wynika, że Kornelia mogła wtedy jeszcze żyć i udusiła się przysypana ziemią.

Para podejrzanych o morderstwo jeszcze kilka dni chciała sprowadzić śledztwo na manowce. Patryk B. mówił nawet, że to chłopak Kornelii wie, co się z nią dzieje, a jego dziewczyna „jest w stresie” i nic nie ukrywa. Posunął się nawet do oskarżeń, że dziewczyna podpadła zapewne groźnym gangsterom, bo miała być zamieszana w handel narkotykami. Oczywiście wszystko to miało na celu zmylić śledczych.

Patrykowi B. grozi dożywocie. 17-letnia Martyna w chwili popełniania tego czynu miała 16 lat. Na razie dziewczyna przebywa w schronisku dla nieletnich. Sąd zgodził się jednak na to, by odpowiadała za swoje czyny, jak dorosła. Rodzina może złożyć zażalenie na decyzje sądu.

Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]