Ta metoda może pomóc w walce z koronawirusem! Jest często stosowana u osób cierpiących na bezdech senny
Opublikowano badania, z których wynika, ze metoda wspomagania oddychania CPAP, która stosowana jest głównie u osób zmagających się z bezdechem sennym może również mieć duży wpływ przy leczeniu wirusa SARS-CoV-2.
Fot. Pixabay
Metoda wspomagania oddychania CPAP to skrót od Continuous Positive Airway Pressure. Oznacza stałe dodatnie ciśnienie w drogach oddechowych. Leczenie w ten sposób m.in. bezdechu sennego polega na stosowaniu specjalnej pompy powietrznej, podłączonej do specjalnej maski, która przykrywa nos lub usta pacjenta. Wytwarzane przez pompę nadciśnienie powoduje, że drogi oddechowe nie zapadają się. Ułatwia to chorym oddychanie i obniża ciśnienie tętnicze krwi.
Jak się okazało, metoda ta może mieć również zastosowanie w leczeniu chorych na wirusa SARS-CoV-2. Grupa badaczy sprawdziła jak leczenie przy użyciu CPAP pomaga zakażonym. Wyniki badań opublikowano w magazynie „BMJ Respiratory Open”. Okazuje się, że bardzo skutecznie pomaga w walce z koronawirusem we wczesnym etapie choroby. Dodatnie ciśnienie w drogach oddechowych w pierwszych dniach hospitalizacji osób z koronawirusem poprawiło się u prawie 20% zbadanych zakażonych.
Jeden z autorów badania dodaje, że stosowanie pompy we wczesnej fazie COVID-19 może pomóc w zapobieganiu pogorszenia się stanu pacjenta, a także w leczeniu zapalenia płuc wywołanego przez wirusa SARS-CoV-2. Warto jednak pamiętać, że tę metodę należy stosować jedynie w początkowym etapie choroby. W późniejszym czasie może mieć zły wpływ na funkcjonowanie płuc, doprowadzając nawet do stanu zapalnego.
