Tajemnicza choroba z Indii. Nowe informacje!
Wczoraj pisaliśmy odnośnie nowej, tajemniczej choroby, która atakuje mieszkańców Indii. Ponad 500 osób trafiło już do szpitala, a jedna osoba zmarła. Lekarze przekazali co wykryto w krwi pacjentów!
W Indiach w stanie Andhra Pradeś w ciągu zaledwie kilku dni już ponad pół tysiąca osób trafiło do szpitala z powodu niezidentyfikowanej choroby, która wywoływała między innymi omdlenia, wymioty i napady padaczkowe. Najmłodsi pacjenci skarżyli się też na pieczenie oczu. Póki co jednej osoby nie udało się uratować.
Indyjskie służby medyczne szybko zajęły się sprawą i już ujawniono pierwsze nowe okoliczności w tej sprawie. Wszyscy zostali przebadani na obecność wirusa SARS-CoV-2, jednak nikt nie uzyskał pozytywnego wyniku testu. Wykluczono zatem zakażenie koronawirusem. Natomiast w krwi chorych wykryto ołów i nikiel. Wciąż trwają kolejne badania nad zakażonymi tajemniczą chorobą i wyjaśnieniu czemu w próbkach krwi pojawiły się metale ciężkie.
Póki co wykluczono spekulacje, które mówiły o skażeniu wody pitnej w mieście Eluru, w której nie potwierdzono żadnych niepokojących substancji.