Tajemnicza śmierć rowerzystki. Rodzina poszukuje świadków zdarzenia
7 listopada przed godziną 11.00, 42-letnia kobieta jechała ścieżką rowerową pod Mostem Siekierkowskim. Z niewiadomych przyczyn spadła, uderzyła głową o ziemię i zapadła w śpiączkę. Po niemal dwóch tygodniach niestety zmarła. Rodzina próbuje ustalić co się stało i prosi świadków o pomoc.
Rodzina próbuje ustalić szczegóły sprawy. To co do tej pory wiadomo to to, że pierwszej pomocy udzieliła kobiecie jedna z uczestniczek V Biegu Pamięci, który odbywał się nieopodal oraz ratownik medyczny odpowiedzialny za zabezpieczenie medyczne wydarzenia. Po dość długim czasie 42-latkę odwiozła do szpitala karetka.
Rodzina złożyła zawiadomienie dotyczące możliwości popełnienia przestępstwa. Chodzi o to, że nie było informacji o zamknięciu ścieżki z powodu biegu. Nikt też nie ogrodził wjazdu na ścieżkę.
Najbliżsi zmarłej proszą o kontakt z policją lub prokuraturą wszystkie osoby, które mogły widzieć, jak doszło do tej tragedii.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.