Ten trik uratuje ci sernik aż do Trzech Króli. Mało kto o nim wie [PORADNIK]
Świąteczny sernik może zachować świeżość nawet do Trzech Króli — pod warunkiem, że dobrze go przechowasz. Wystarczy jeden błąd, a ciasto straci smak i konsystencję. Sprawdź sprawdzone sposoby, które pozwolą ci uniknąć marnowania jedzenia i cieszyć się sernikiem długo po świętach.

Fot. Pixabay
Jak przechowywać sernik? Sprawdź trik, żeby utrzymać jego świeżość do Trzech Króli
Sernik to jeden z tych wypieków, które zawsze pojawiają się na świątecznym stole. Jego smak kojarzy się z domem, spokojem i świąteczną atmosferą. Problem zaczyna się jednak po Bożym Narodzeniu – kiedy ciasta zostaje dużo, a gości coraz mniej. Jeśli planujesz podać sernik jeszcze na Trzech Króli, musisz wiedzieć, jak go dobrze przechować. To nie takie oczywiste, jak mogłoby się wydawać.
Powietrze to wróg numer jeden
Sernik wyjątkowo łatwo traci świeżość. Już po kilku godzinach spędzonych w lodówce bez odpowiedniego zabezpieczenia może stać się suchy, szorstki i nieprzyjemnie twardy. Dlatego najważniejsze jest to, by od samego początku chronić go przed dostępem powietrza. Najlepszym rozwiązaniem jest przechowywanie go w szczelnie zamykanym pojemniku spożywczym. Jeśli takiego nie masz, możesz zawinąć sernik w folię spożywczą – ale nie jedną warstwą, tylko dwiema lub nawet trzema. Taki sposób izoluje ciasto od wilgoci i zapachów z lodówki. Uważaj tylko na folię aluminiową – choć wydaje się praktyczna, nie zabezpiecza dobrze przed wysychaniem, a czasem potrafi nawet zmienić smak sernika.
Drugim kluczowym elementem jest temperatura. Sernik najlepiej czuje się w chłodzie – dokładnie w przedziale od 2 do 5°C. Taka temperatura panuje w większości lodówek. W tych warunkach możesz bezpiecznie trzymać sernik przez około pięć dni. To wystarczająco długo, jeśli planujesz zjeść go między świętami a Nowym Rokiem. Ale co, jeśli chcesz go zachować aż do 6 stycznia? Tu przyda się pewien domowy trik.
Sposób na dłużej – mrożenie krok po kroku
Jeśli wiesz, że nie zdążysz zjeść sernika w ciągu kilku dni, lepiej go zamrozić. I nie – to nie zniszczy jego smaku. Wręcz przeciwnie. Zamrożony odpowiednio sernik po rozmrożeniu smakuje prawie jak świeżo upieczony. Jak to zrobić dobrze?
Najpierw pokrój ciasto na porcje – tak będzie wygodniej je potem rozmrażać. Każdy kawałek dokładnie owiń folią spożywczą. Najlepiej, jeśli użyjesz także woreczków strunowych lub specjalnych pojemników do mrożenia. Sernik trzymaj w zamrażarce ustawionej na minimum -18°C. Gdy będziesz go potrzebować – na przykład na Trzech Króli – wyjmij ciasto dzień wcześniej i rozmrażaj je powoli, w lodówce. Tylko w ten sposób zachowa odpowiednią konsystencję. Unikaj mikrofali – może zamienić puszysty sernik w mokrą papkę.
Tego lepiej nie rób
Są rzeczy, które mogą skutecznie zepsuć nawet najlepszy sernik. Przede wszystkim – nie zostawiaj go na blacie w temperaturze pokojowej na dłużej niż kilka godzin. To prosta droga do zepsucia się ciasta. Nie przechowuj go też w lodówce obok produktów o intensywnym zapachu – takich jak śledzie, czosnek czy wędliny – bo sernik bardzo szybko przejmie ich aromat.
Nie warto też mrozić sernika z dodatkami: galaretką, owocami czy kruszonką. Te elementy po rozmrożeniu tracą swoją strukturę i mogą zepsuć całe ciasto. Lepszym rozwiązaniem jest mrożenie klasycznej wersji – bez polewy czy dekoracji – a dodatki przygotować później, tuż przed podaniem.
Co to oznacza dla ciebie?
Jeśli planujesz podać sernik na Nowy Rok lub Trzech Króli, musisz pomyśleć o tym już teraz. Świeżość tego ciasta zależy nie tylko od jakości składników, ale też od tego, jak i gdzie je przechowujesz. Szczelne opakowanie, niska temperatura i rozsądne porcjowanie to podstawy, które pomogą ci cieszyć się smakiem długo po świętach. A jeśli organizujesz rodzinne spotkanie 6 stycznia, to właśnie rozmrożony kawałek sernika może okazać się twoją kulinarną kartą przetargową.

Kucharz z dyplomem i szef kuchni w wielu restauracjach. W Warszawie w Pigułce odpowiada głównie za dział porad gastronomicznych.