Tłumy w kinach! W ostatni dzień przed wprowadzeniem obostrzeń brakowało biletów na seanse!
Wczoraj po raz ostatni przed dłuższą przerwą można było wybrać się do kina. Frekwencja była ogromna, w kilku warszawskich placówkach brakowało miejsc!
W piątek, po raz ostatni przed wprowadzeniem obostrzeń zamykających dzialalność kin i teatrów, można było wybrać się na seans czy spektakl. Jak dowiedziało się PAP, w niektórych placówkach w Warszawie był komplet widzów. Pracownicy dawno nie widzieli takich tłumów w kinach. Mimo, że do tej pory miejsc zajętych mogło być tylko 25%, to nie przeszkodziło w wybraniu się na seans.
Najwięcej osób pojawiło się w Cinema City w Arkadii. Jak zaznacza PAP, w kolejce przed wejściem czekało kilkadziesiąt osób. Projekcje w większości sal odbywały się przy pełnym możliwym obłożeniu. Równie dużym zainteresowaniem cieszyło się Multikino Złote Tarasy, gdzie podczas dużej części seansów był komplet widzów. Nie inaczej było w multipleksie w Galerii Mokotów. Co ciekawe, równie wysoką frekwencją mogło pochwalić się Kino Muranów. Pracownik kina przekazał, że odkąd pojawiła się informacja o zamknięciu tych placówek, Kinie Muranów pojawia się komplet widzów.
Póki co do 29 listopada zamknięte pozostaną placówki kultury, w tym właśnie kina. Co będzie dalej? Wszystko zależy od liczby zakażeń. Jak jednak mają nadzieję wszyscy pasjonaci kultury, placówki od grudnia znów będą działać.