To dzieje się w całej Polsce! Kontrolerzy mogą zapukać do Twoich drzwi! Co musisz wiedzieć?
Czy słyszałeś o tajemniczych agentach, którzy mogą pojawić się u Twoich drzwi w poszukiwaniu ukrytych telewizorów? Nie, to nie scenariusz filmu szpiegowskiego – to rzeczywistość abonamentu RTV w Polsce!
Poczta Polska, strażnik opłat za radio i telewizję, nieustannie rekrutuje nowych kontrolerów. Choć ich liczba może nie być imponująca – zaledwie kilkudziesięciu na cały kraj – to ich obecność budzi niemałe emocje wśród Polaków.
Ale spokojnie! Zanim zaczniesz chować telewizor pod łóżkiem, wiedz, że ci „łowcy odbiorników” skupiają się głównie na firmach i instytucjach. Jednak co, jeśli pewnego dnia zapukają do Twoich drzwi?
Przede wszystkim, nie daj się nabrać na fałszywych kontrolerów! Prawdziwi agenci Poczty Polskiej muszą okazać specjalne upoważnienie i dowód osobisty. Pamiętaj – Twój przyjazny listonosz nie ma prawa do przeprowadzania kontroli!
A co z Twoją prywatnością? Cóż, prawnicy twierdzą, że kontrolerzy nie mają prawa wejść do Twojego domu bez Twojej zgody. Ale uwaga – odmowa może wzbudzić podejrzenia!
Jeśli myślisz, że schowasz się przed kontrolerami w nocy – mamy dla Ciebie dobrą wiadomość. Zazwyczaj pracują oni od 7:00 do 15:00. Więc Twoje wieczorne maratony serialowe są bezpieczne… przynajmniej na razie.
A co grozi za brak rejestracji? Kara może sięgnąć nawet 30-krotności miesięcznej opłaty! To sporo, biorąc pod uwagę, że miesięczny abonament za telewizor to 27,30 zł.
Ale prawdziwy koszmar czeka na tych, którzy zarejestrowali odbiornik, a potem przestali płacić. Poczta Polska może wtedy sięgnąć po ciężką artylerię – urząd skarbowy. A ten potrafi być bardzo kreatywny w ściąganiu należności!
Czy warto więc ryzykować? A może lepiej po prostu zapłacić te 27,30 zł miesięcznie i spać spokojnie? Decyzja należy do Ciebie. Tylko pamiętaj – kontrolerzy są tam, gdzieś w cieniu, czekając na swoją szansę!
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.