Twoje mieszkanie może stracić na wartości! Nowe przepisy uderzają w właścicieli
Polityka klimatyczna Unii Europejskiej oraz Wielkiej Brytanii wprowadza zmiany, które mogą wstrząsnąć rynkiem nieruchomości! Coraz więcej inwestorów i kupujących zwraca uwagę na efektywność energetyczną budynków, a te o wysokim zużyciu energii tracą na atrakcyjności. Zjawisko to nazywane jest „brown discounting” i oznacza spadek wartości nieruchomości, które nie spełniają nowych ekologicznych standardów.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce
Na rynkach zachodnich, takich jak Niemcy czy Wielka Brytania, ceny starszych, energochłonnych budynków już wyraźnie spadają. W Niemczech różnica w wartości pomiędzy nowoczesnymi, energooszczędnymi mieszkaniami a tymi o wysokim zużyciu energii może sięgać nawet 30%!
Czy Polska również zmierza w tym kierunku?
Nowe regulacje wpłyną na ceny mieszkań w Polsce!
Na razie w Polsce zjawisko „brown discounting” nie jest jeszcze tak wyraźne, ale eksperci ostrzegają – to tylko kwestia czasu. Nowe regulacje dotyczące efektywności energetycznej, w tym dyrektywa EPBD, mogą sprawić, że właściciele starszych budynków będą musieli ponieść duże koszty na modernizację, aby utrzymać wartość swoich nieruchomości.
Czy można temu zapobiec?
Właściciele mieszkań i domów mogą skorzystać z rządowych programów wsparcia, takich jak „Czyste Powietrze”, które dofinansowuje termomodernizację budynków jednorodzinnych. Jednak eksperci wskazują, że samo dofinansowanie może nie wystarczyć – potrzebne są długofalowe inwestycje w poprawę efektywności energetycznej budynków.
Co dalej?
Zjawisko „brown discounting” w przyszłości może znacząco wpłynąć na polski rynek nieruchomości, sprawiając, że stare, energochłonne budynki będą coraz trudniej sprzedawalne. Aby uniknąć utraty wartości swojej nieruchomości, warto już teraz zainteresować się modernizacją i dostosowaniem budynków do przyszłych standardów ekologicznych.
Czy Twój dom jest gotowy na zmiany? Jak bardzo nowe regulacje wpłyną na rynek nieruchomości w Polsce? Odpowiedź poznamy w nadchodzących latach!
Źródło: forsal.pl/warszawawpigulce.pl

Ekspert ds. ekonomii i tematów społecznych. Kocha Warszawę i nowe technologie.