Uderzyła w słup, pozbawiła prądu pół miejscowości. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR

Wczoraj około godziny 18:30 oficer dyżurny otrzymał informację, że w Czersku, samochód osobowy wjechał w latarnie. Okazało się, że 21-letnia kierująca fiatem punto straciła panowanie nad swoim pojazdem po czym wjechała w latarnie uliczną. Badanie stanu trzeźwości kierującej wykazało, że ma ona w organizmie 1,2 promila alkoholu.

Kierująca uderzyła w słup energetyczny, który złamał się i pociągnął drugi. Pół Czerska nie miało prądu. Sama kierująca była nietrzeźwa. Została zabrana śmigłowcem LPR do szpitala.

Apelujemy i przypominamy – alkohol negatywnie działa na organizm człowieka, prowadzi do utraty zdolność koncentracji i poczucia rzeczywistości. Powoduje wydłużenie zdolności oceny sytuacji i czasu reakcji. Nigdy nie wolno wsiadać za kierownicę po alkoholu! Pijany kierujący to śmiertelne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego – pisze policja.