Ustawa krajobrazowa niewiele zmieni? Szmaty reklamowe nadal straszą
Chociaż ustawa krajobrazowa została wprowadzona już w kwietniu ze wszystkimi poprawkami, jakich domagali się zarówno działacze społeczni, jak i prezydent Warszawy nic to nie zmieniło. Co prawda vacatio legis, a więc czas w jakim wejdzie ona w życie wynosi jeden rok, ale póki co widać, że niektóre rejony Śródmieścia nadal są oklejone krzykliwymi reklamami.
Reklamy w Alejach Jerozolimskich
Reklamodawcy chcą zapewne wykorzystać pozostały czas na umieszczanie reklam. Czy jednak będą stosować się do nowych przepisów, kiedy wejdą w życie? Tego nie wiadomo. Niektórzy, jak np. Immobel Poland, deweloper odpowiadający za budowę budynku CEDET, na miejscu DH Smyk, otwarcie mówi, że reklam nie umieszcza i nie będzie tego robił. To samo zrobiły Tramwaje Warszawskie, które powiadomiły, że nie będą umieszczać reklam zewnętrznych w zajezdniach ponieważ już teraz dostosowują się do nowych przepisów i chcą dawać innym dobry przykład.
Wielkoformatowe reklamy nadal straszą jednak w centrum. Czy zmieni się to po wejściu w życie nowych przepisów czy też może reklamodawcy będą chcieli płacić duże kary za umieszczanie ich nielegalnie?
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.