Uwaga kierowcy! Duże zmiany na Mokotowie w ten weekend
W nadchodzący weekend planowane jest układanie ostatniej warstwy asfaltu na ulicy Gagarina w kierunku Belwederskiej oraz na skrzyżowaniu z Czerniakowską. Kierowcy muszą liczyć się ze zmianami w ruchu
Fot. Pixabay
W zeszły weekend drogowcy rozpoczęli układanie ostatniej warstwy nawierzchni ulicy Gagarina (w stronę Wisłostrady). Prace mają zakończyć się przed weekendem. Natomiast w kolejnym etapie, który rozpocznie się w piątek, 19 kwietnia o godzinie 22:00, drogowcy przeniosą się na Gagarina w kierunku Belwederskiej (od ulicy Czerniakowskiej do Sieleckiej).
Jak przekazuje ratusz w komunikacie, ruch w obu kierunkach ma odbywać się drugą nitką, a z Gagarina stracą połączeni ulice Czerska i Sielecka. Kierowcy będą mogli dojechać do nich od strony ulicy Podchorążych. Planowo prace mają zakończyć się w poniedziałek, 22 kwietnia, o godzinie 4:00 rano.
Ponadto ponownie zamknięta będzie jezdnia ulicy Czerniakowskiej w kierunku Wilanowa, a kierowcy będą mogli poruszać się drugą nitką. W każdą stronę będą dwa pasy do jazdy prosto, jeden do skrętu w prawo i wydzielony lewoskręt. Natomiast otwarte pozostaną przejścia dla pieszych przez ulice Gagarina oraz Czerniakowską.
Urzędnicy zapewniają, że w połowie maja, ulice Gagarina i Spacerowa (od Czerniakowskiej do Puławskiej) w obu kierunkach będą udostępnione dla kierowców. W tym samym czasie otwarte m zostać także połączenie ulicy Chełmskiej z ulicą Jana III Sobieskiego, a zamknięty wlot ulicy Dolnej. Firma Budimex, wykonawca tramwaju do Wilanowa, będzie w tym czasie mógł zająć się przebudową instalacji podziemnych pod drugą częścią skrzyżowania.
Ratusz wyjaśnia, że wykonawca dokłada starań, aby do końca bieżącego miesiąca odbyły się przejazdy techniczne tramwaju po ulicach Gagarina i Spacerowej. W miniony weekend tramwajarze podłączyli sieć trakcyjną i zasilanie zwrotnic, a w kolejnych dniach zostaną przeprowadzone pierwsze testowe wjazdy techniczne na tory. Wykonawca podaje, że na początku roku szkolnego tramwaje dotrą do Wilanowa, dokładniej do przystanku przy Branickiego.
Mam 28 lat i mieszkam w Warszawie od urodzenia.