Uwaga! Te słowa mogą ściągnąć ci na głowę kontrolę skarbówki i policję
Myślisz, że żartobliwy opis przelewu to niewinna zabawa? Błąd! Ministerstwo Finansów ma pełny wgląd w nasze transakcje bankowe, a nieprzemyślane słowa w tytule przelewu mogą skończyć się kontrolą skarbową lub nawet wizytą policji. Eksperci alarmują: Polacy wciąż popełniają podstawowe błędy przy opisywaniu przelewów.
Jakich opisów unikać?
Szczególną ostrożność należy zachować przy:
- Przelewach do rodziny
- Regularnych transferach większych kwot
- Darowiznach
- Płatnościach między znajomymi
Bezpieczne opisywanie darowizn
Przy darowiznach rodzinnych kluczowe jest przestrzeganie kilku zasad:
- Kwota do 36 120 zł w okresie 5 lat nie wymaga zgłoszenia do US
- Przelew musi zawierać słowo „darowizna”
- Należy określić stopień pokrewieństwa
- Wpisać pełne dane odbiorcy
Przykład prawidłowego opisu: „Darowizna dla córki Anny Kowalskiej”
Kto może sprawdzić twoje przelewy?
Dostęp do historii transakcji mają:
- Urząd Skarbowy
- Pracownicy banku
- Służby celno-skarbowe
- W uzasadnionych przypadkach – policja
Praktyczny poradnik bezpiecznych przelewów
- Zawsze używaj oficjalnych określeń:
- „Zapłata za fakturę nr…”
- „Czynsz za miesiąc…”
- „Zwrot pożyczki z dnia…”
- Unikaj określeń nieformalnych:
- „Kasa”
- „Pieniążki”
- „Zwrot za wczoraj”
- Nigdy nie wpisuj:
- Żartobliwych gróźb
- Dwuznacznych określeń
- Słów związanych z działalnością nielegalną
- Niezrozumiałych skrótów
Konsekwencje nieprzemyślanych opisów
Nieodpowiedni opis przelewu może skutkować:
- Kontrolą skarbową
- Zablokowaniem transakcji
- Wezwaniem na przesłuchanie
- Koniecznością wyjaśniania niewinnych transakcji
Ważne: Nawet jeśli przelew jest całkowicie legalny, nieprzemyślany opis może spowodować niepotrzebne problemy i stratę czasu na wyjaśnienia przed urzędami.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.