Volvo stanęło w płomieniach. Kilkuset kierowców przejechało obojętnie. Zatrzymało się kilku

„To akcja z palącym się volvo na Trasie Siekierkowskiej. Byłem jednym z 5 kierowców którzy się zatrzymali i starali się ugasić w tym czasie przejechało obok pewnie ze 200 aut i nikt więcej nie zatrzymał się, a można było uratować auto. Znieczulica jest ogromna” – pisze Pan Jacek – ratownik i kierowca taxi. 

Fot. Czytelnik Jacek

„Mam ok 15 minut filmu co tam się działo bo zabezpieczyłem swoim autem 2 pasy do czasu przyjazdu straży. Ja jestem kierowca taxi i do tego ratownikiem dla mnie to było oczywiste i odruchowe” – dodaje Pan Jacek.

Apelujemy: Widzisz płonący samochód? Zatrzymaj się, pomóż – możesz uratować nie tylko czyjeś mienie, ale także życie.

Anna Szkutnik

Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.