W spodniach miał amunicję. Tłumaczył się, że kupił je na znanym aukcyjnym portalu internetowym
Podczas kontroli bezpieczeństwa przed odlotem do Pragi w bagażu podręcznym ob. RP ujawniono jedną sztukę amunicji. Podróżny próbował wytłumaczyć się z jej posiadania w dość osobliwy sposób.
Fot. Nadwiślański Oddział Straży Granicznej
Mężczyzna, który nie miał zezwolenia na posiadanie i wywóz amunicji oświadczył funkcjonariuszom, że spodnie w kieszeni, których znajdowała się amunicja zakupił na znanym aukcyjnym portalu internetowym z rzeczami z „drugiej ręki”. Zarzekał się, że nie był świadomy, co znajduje się w ich kieszeniach.
Podróżny został sprawdzony w informatycznych bazach danych Straży Granicznej. Sprawdzono też jego bagaż, w którym nie ujawniono innych zabronionych przedmiotów lub pochodzących z przestępstwa. Przez funkcjonariuszy z Grupy Operacyjno-Śledczej Placówki Straży Granicznej Warszawa-Okęcie zostało wszczęte postępowanie w sprawie posiadania bez wymaganego zezwolenia jednej sztuki amunicji. Mężczyzna został przesłuchany w charakterze świadka i po zakończonych niezbędnych czynnościach umożliwiono mu kontynuowanie podróży.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.