Warszawa pożegna Neoplany

Neoplan_700x306

Nieubłaganie nadchodzi pożegnanie następnego weterana warszawskich ulic. W jednym z ostatnich numerów „Klaksonu” podano informację o decyzji Zarządu Spółki o planowanym w bieżącym roku zakończeniu eksploatacji autobusów marki Neoplan.

Pewnie starsi pracownicy pamiętają, jak to na początku lat 90-tych ubiegłego wieku w ówczesnym MZK podejmowanych było wiele prób z eksploatacją różnych marek autobusów. Jedne wypadały lepiej inne gorzej. I właśnie w celach testowych w roku 1994 zakupiono jeden egzemplarz autobusu marki Neoplan N4020 „Megatrans”. Ten pojedynczy, trzyosiowy, 15-metrowy autobus jak na tamte czasy był bardzo nowoczesny.

Wyprodukowany został w fabryce Neoplana w miejscowości Pilsting w Niemczech. Dzięki zastosowaniu dodatkowej tylnej osi skrętnej zsynchronizowanej z przednią mógł wykonać skręt na łuku o promieniu 11,6 metra. Wadą jednak było zachodzenie tyłu wozu o około 1,4 metra przy minimalnej średnicy skrętu. Dzięki zastosowaniu systemu „Ecas” autobus mógł wykonywać tzw. przyklęk, czyli przechylenie pojazdu w kierunku krawężnika ułatwiający w czasie postoju na przystanku wejście i wyjście pasażerów.

Skierowany został na zajezdnie R-5 „Inflancka” gdzie otrzymał numer taborowy 6455. I wreszcie 15 listopada 1994 roku ten nowej generacji autobus pierwszy raz wyjechał na ulice Warszawy. Można rzec, że tego dnia nastąpił pewien przełom w dziejach stołecznej komunikacji autobusowej. Kursował przeważnie na linii 511 i częściej 514. Był pierwszym autobusem, który zapoczątkował w Warszawie epokę niskopodłogowców.

W roku 2010 ten pierwszy warszawski Neoplan przeszedł remont kapitalny i został przeznaczony na „Mobilny Punkt Informacyjny” ZTM dotyczący budowy drugiej linii warszawskiego metra.

Kiedy w roku 1996 w miejscowości Bolechowo pod Poznaniem w fabryce Neoplan-Polska uruchomiono produkcję autobusów dla warszawskiej komunikacji miejskiej, MZA zakupiły znaczną ilość pojazdów tej marki w dwóch wersjach. N4020td wyposażone były tak jak egzemplarz testowy w silniki MAN i skrzynię biegów ZF, natomiast druga wersja w silniki usytuowane także z tyłu, lecz w pozycji poziomej marki DAF i skrzynię biegów Voith.

Dostawy trwały od 1997 do 1999 roku, łącznie zakupiono 104 autobusy. Autobusy kierowane były do wszystkich zajezdni (oprócz Chełmskiej i Ostrobramskiej) jakie pozostały po restrukturyzacji MZK związanej z przemianami polityczno-gospodarczymi w kraju. W styczniu 2005 roku w ramach ujednolicania taboru wszystkie autobusy Neoplan zgrupowano na zajezdni R-11 „Kleszczowa”. Opinie kierowców i mechaników o tym typie autobusu były bardzo różne, jedni chwalili je za nowoczesność i wygody, inni widzieli same wady. Żartobliwie nazywany często „Nerwoplanem” lub „Neoszrotem”.

Wraz z ostatnią dostawą przybyły do MZA trzy autobusy, także trzyosiowe, marki Solaris Urbino 15. Młodsi z braci Neoplanów, których produkcję postanowiono zakończyć. Następna marka warszawskich autobusów, która niedługo odejdzie do historii, ale trzeba mieć nadzieję, że nie zostanie zapomniana. Rozpoczęła przecież nową epokę niskopodłogowych autobusów, bardziej przyjaznych dla pasażerów, jak i lżejszych w obsłudze dla kierowców.

Ryszard Sobczyk
źródło: „nr.waw.pl”

Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]