Warszawiak pojechał do Skierniewic by ukraść… kapsułki do prania
Policjanci zatrzymali 39-letniego mieszkańca Warszawy podejrzanego o kradzież kilkunastu opakowań kapsułek do prania. Mężczyzna zatrzymany na terenie Skierniewic trafił do policyjnego aresztu. Dzisiaj usłyszał zarzut kradzieży, która jest zagrożona karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Fot. Warszawa w Pigułce
Policjanci zostali powiadomieni, że nieznany sprawca dopuścił się kradzieży w jednym z sochaczewskich marketów. Jego łupem padło 12 opakowań kapsułek do prania o wartości kilkuset złotych.
W trakcie czynności ustalono, że ten sam mężczyzna odpowiada za kradzież artykułów spożywczych w innym mieście. Policjanci z referatu operacyjno-rozpoznawczego zatrzymali 39-latka na terenie Skierniewic i doprowadzili do sochaczewskiej komendy.
Dzisiaj usłyszał zarzut kradzieży. Mieszkaniec Warszawy przyznał się do popełnionego przestępstwa, które jest zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.