Uderzył w volkswagena, potem w dystrybutor na stacji. Uciekł pieszo, szukają go psy tropiące
Na ul. Radzymińskiej doszło do niecodziennego zdarzenia. Kierowca samochodu marki renault uderzył w volkswagena, odbił się i wbił w dystrybutor stacji paliw. Następnie oddalił się pieszo z miejsca zdarzenia.
- Fot. Łukasz / Warszawa w Pigułce
- Fot. Łukasz / Warszawa w Pigułce
- Fot. Łukasz / Warszawa w Pigułce
Do zdarzenia doszło na jednej ze stacji paliw przy ul. Radzymińskiej w nocy z 4 na 5 stycznia.
Kierowca poruszający się samochodem marki renault najpierw uderzył w volkswagena, potem w dystrybutor, następnie rozwalonym autem przejechał kilkaset metrów i pieszo oddalił się z miejsca zdarzenia. Wezwano funkcjonariuszy policji z psami tropiącymi.
W międzyczasie trwała akcja straży, która zabezpieczała miejsce wypadku i przewrócony dystrybutor na stacji paliw.
Kierowca volkswagena trafił do szpitala. Drugi z kierujących jest poszukiwany przez policję.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.