WHO zabiera głos w sprawie sezonu narciarskiego!
Światowa Organizacja Zdrowia zabrała głos w sprawie nadchodzącego sezonu narciarskiego. Zdaniem ekspertów należy zachować szczególną ostrożność podczas planowania wyjazdów, bo wiele możemy na tym stracić. Dlatego zaapelowali do krajowych rządów do rozważnego rozpatrzenia planów.
Fot. Kovshenya / Pixabay
W poniedziałek Światowa Organizacja Zdrowia wezwała krajowe rządy, aby rozważnie podeszli do rozpatrzenia wszelkich planów związanych z nadchodzącym sezonem narciarskim. Odmówiła wydania konkretnej rekomendacji czy stoku pozostawić otwarte, jednak zdaniem WHO należy bardzo rozsądnie podejść do ryzyka związanego z gromadzeniem się wielu ludzi na zbyt małych obszarach. To może spowodować kolejny drastyczny wzrost zakażeń.
„Prosimy, aby wszystkie kraje przyjrzały się sezonowi narciarskiemu i innym okazjom do masowych zgromadzeń oraz bardzo, bardzo uważnie przyjrzały się związanym z nimi zagrożeniom.”
-powiedział Mike Ryan, ekspert WHO ds. sytuacji kryzysowych. Tym bardziej należałoby uważać, ponieważ póki co szczepionki wciąż są przygotowywane, a do dystrybucji mogą dopiero trafić w trakcie lub nawet po sezonie narciarskim. Tym bardziej, że pierwszeństwo szczepień w wielu krajach mają m.in. pracownicy służby zdrowia, osoby starsze i najbardziej narażone na ciężkie przechodzenie infekcji. Dopiero w następnej kolejności szczepionki będą ogólnodostępne, nie wiadomo jednak kiedy dokładnie będzie miało to miejsce.
W Polsce stoki mają funkcjonować w określonych warunkach i zasadach sanitarnych. I tak zarekomendowano działania polegające na zachowaniu odstępów między osobami czekającymi w kolejce do przejazdu czy podjęcie działań mających na celu rozłożenie ruchu narciarzy korzystających z urządzeń transportu linowego równomiernie w ciągu całego dnia. Ministerstwo Zdrowia i Główny Inspektorat Sanitarny zaproponowało też podzielenie zorganizowanych terenów narciarskich na odrębne strefy obejmujące stoki, ośrodki noclegowe, wypożyczalnie i punkty restauracyjne.
