Wilgotność powietrza może mieć znaczący wpływ na transmisję koronawirusa
Naukowcy z Instytutu Riken i Uniwersytetu Kobe sprawdzili jak wilgotność powietrza wpływa na rozprzestrzenianie się wirusa SARS-CoV-2. Okazuje się, ze znacznie łatwiej zachorować na COVID-19 przebywając w pomieszczeniach, w których występuje suche powietrze.

Fot. NIAID, CC BY 2.0 / Wikipedia
Naukowcy podczas badania wykorzystali specjalny japoński superkomputer Fugaku, który jednoznacznie wskazał, ze transmisja koronawirusa w znacznym stopniu zależy od wilgotności powietrza. Wcześniej ten sam komputer używany był przy analizie rozprzestrzeniania się infekcji w pociągach czy szkołach.
Jak wynika z badania, przy wilgotności powietrza mniejszej niż 30%, liczba cząstek aerozolowych była ponad dwa razy większa niż przy wilgotności wynoszącej 60%.
Okazuje się, ze pomocny może być nawilżacz powietrza, który znacznie ograniczy ryzyko zakażenia w zamkniętych pomieszczeniach, jeśli nie ma w nim możliwości otwarcia okien czy drzwi. Szczególnie uważać powinny osoby starsze i cierpiące na choroby przewlekłe. Eksperci zalecają im jak najczęstsze wietrzenie pomieszczeń, a także zachowywanie szczególnej ostrożności i zasad higieny.