Właściciele mogą zapłacić aż 1000% podwyżki. Zostały dni na reakcję

Nowy rok 2025 przyniesie właścicielom garaży prawdziwą rewolucję podatkową. Od 1 stycznia wchodzą w życie przepisy, które mogą zwiększyć opodatkowanie miejsc garażowych nawet dziesięciokrotnie, jeśli właściciele nie dopełnią nowych formalności. To zmiana, która może dotknąć miliony Polaków i znacząco wpłynąć na ich domowe budżety.

Kluczową zmianą jest wprowadzenie dwóch stawek podatkowych dla miejsc garażowych. Preferencyjna stawka wynosząca 1,19 złotych za metr kwadratowy będzie dostępna tylko dla tych, którzy złożą specjalną deklarację IN-1 do końca stycznia. W przeciwnym razie zastosowana zostanie stawka podstawowa – aż 11,48 złotych za metr kwadratowy, co dla przeciętnego garażu może oznaczać wzrost rocznego podatku z 200 do nawet 2000 złotych.

Nowe przepisy wprowadzają znaczące zmiany w systemie opodatkowania nieruchomości garażowych. Obowiązek złożenia deklaracji dotyczy wszystkich form własności – od właścicieli indywidualnych, przez współwłaścicieli, aż po użytkowników wieczystych. To bezprecedensowa zmiana w polskim prawie podatkowym, która wymaga szybkiej reakcji ze strony obywateli.

Eksperci rynku nieruchomości przewidują, że nowe regulacje mogą wywołać prawdziwe trzęsienie ziemi na rynku garaży. Właściciele, którzy nie zdążą złożyć deklaracji w terminie, mogą stanąć przed trudnym wyborem – albo zaakceptować drastyczny wzrost kosztów, albo rozpocząć czasochłonny proces składania korekt podatkowych.

Szczególnie dotknięci tą zmianą mogą być seniorzy i osoby mniej zorientowane w przepisach prawnych. Dla nich miesięczny termin na dopełnienie formalności może okazać się zbyt krótki, zwłaszcza że początek roku to okres świąteczno-noworoczny, kiedy wiele osób koncentruje się na innych sprawach.

Socjologowie wskazują na potencjalne skutki społeczne tej zmiany. Wyższe opodatkowanie garaży może wpłynąć na decyzje mieszkaniowe Polaków, szczególnie w dużych miastach, gdzie miejsca parkingowe są na wagę złota. Możliwe jest również pojawienie się nowych form współdzielenia miejsc parkingowych jako sposobu na obniżenie kosztów.

Ekonomiści przewidują, że nowe przepisy mogą wpłynąć na rynek nieruchomości. Wzrost kosztów utrzymania garaży może przełożyć się na ceny mieszkań z miejscami parkingowymi, a także na stawki najmu miejsc garażowych. To z kolei może prowadzić do zmian w strukturze parkowania w miastach.

Samorządy przygotowują się na wzmożony ruch w urzędach w pierwszych tygodniach stycznia. Przewiduje się, że tysiące właścicieli garaży będzie chciało złożyć deklaracje osobiście, co może prowadzić do tworzenia się kolejek i wydłużenia czasu obsługi. Niektóre miasta rozważają wprowadzenie dodatkowych dyżurów urzędników.

Eksperci podatkowi zalecają jak najszybsze działanie. Choć teoretycznie istnieje możliwość późniejszej korekty deklaracji, procedura ta może być czasochłonna i skomplikowana. Lepiej więc zadbać o złożenie dokumentów w terminie, niż później borykać się z konsekwencjami wyższego opodatkowania.