Wojsko układa drut kolczasty na granicy z Białorusią. Imigranci nadal chcą
Kilkadziesiąt osób koczuje w Usnarzu Górnym od ponad tygodnia. Chcą dostać się na terytorium naszego kraju. Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że reżim Aleksandra Łukaszenki wykorzystuje migrantów, by szantażować Polskę i UE. Na granicy zostało ułożone już ponad 100 km ogrodzenia.
Na miejsce przybył m.in. poseł Lewicy Maciej Konieczny, który porozmawiał z koczującymi ludźmi. „Jasno deklarują, że chcą w Polsce złożyć wnioski o azyl, a Straż Graniczna bezprawnie im to uniemożliwia, fizycznie blokując granicę” – przekazał poseł.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.
Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]