Wzruszająca historia. Dzieło życia dziadka czytelniczki czeka na Twoje 3 minuty
Nasza Czytelniczka Aleksandra Krzyna poprosiła nas o pomoc we wzruszającej sprawie. Jej dziadek kocha Warszawę i od kilkudziesięciu lat fotografuje wydarzenia w stolicy. Wydarzenia, które fotografował przez całe życie są wspaniałym dowodem tożsamości i historii warszawiaków. Teraz jego fotografia może być zdigitalizowana i zachowana dla przyszłych pokoleń. Wystarczy Wasz głos w budżecie partycypacyjnym.
„Jedna z najważniejszych w moim życiu osób, mój dziadek Ireneusz Barski stara się o dofinansowanie projektu w ramach budżetu partycypacyjnego. Od kilkudziesięciu lat dokumentuje wydarzenia w Ursusie i całej Warszawie. Zdjęcia, które wykonywał i z niesamowitą pasją, mimo podeszłego wieku, wykonuje nadal są niewyobrażalnie cenne dla historii naszego miasta. Dziadek, m.in. był świadkiem wydarzeń czerwca 1976 roku wówczas jeszcze jako pracownik Zakładów Mechanicznych Ursus, a większość zdjęć powstało jeszcze w epoce fotografii czarno-białej.
Niestety wiele negatywów i zdjęć (ogromne ilości pudeł wypełnionych po brzegi) tkwią w szafach, ponieważ nie ma środków na to, aby pomóc im przetrwać kolejne lata. Dzieło życia mojego dziadka nie może pozostać w ukryciu. Na jego digitalizację i stworzenie autorskiej strony internetowej są potrzebne pieniądze, które możecie pomóc nam zdobyć!
Wyobraźcie sobie, że poświęcając 3 minuty na oddanie głosu przyczyniacie się do rozwinięcia historii Ursusa, do odkrycia niesamowitych fotografii i pomożecie zwieńczyć pracę osoby, która od kilkudziesięciu lat tak pieczołowicie pracowała nad dokumentowaniem historii naszego miasta.
Mam nadzieję, że za kilka miesięcy będziecie mogli ujrzeć wszystkie te niezwykłe zdjęcia!
Serdecznie dziękuję w imieniu swoim i dziadka za każdy oddany głos!”
Link do projektu: https://
Link do głosowania: https://
Projekt znajdziecie na Ursusie Południowym, znajduje się na 2 miejscu na liście.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.