Znany dziennikarz wspiera branżę fitness: „Wrzucam ostatnią pamiątkę z normalnego świata”
Dziś w Warszawie odbył się protest branży fitness. Od dziś kluby fitness w strefie żółtej i czerwonej zostały zamknięte.
Swoje niezadowolenie postanowił wyrazić Marcin Prokop:
„Zanim rynek fitness zejdzie od jutra do podziemia, zanim zaczniemy w piwnicach wyciskać wały napędowe od żuka i podnosić na biceps wiadra z cementem, zanim nielegalne czeluście lasów państwowych opanuje cardio-partyzantka, zanim za pięć przysiadów bez maseczki trafimy na dwa lata do więzienia – wrzucam ostatnią pamiątkę z normalnego świata, w którym karnet na siłownię był równie legalny, co wizyta w kościele. trzymajcie się tam, nieustraszeni rzeźbiarze formy i pracownicy tej branży.” – czytamy we wpisie dziennikarza.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku. Kocha koty i Warszawę.