ZOO chroni się przed groźną chorobą. Przy wejściu pojawiły się maty

Przy wejściach do ogrodu zoologicznego pojawiły się specjalne maty dezynfekcyjne. To element działań zapobiegawczych, które mają chronić zwierzęta przed groźnym wirusem pryszczycy. Dyrekcja ZOO apeluje do odwiedzających o stosowanie się do nowych wymogów bezpieczeństwa.

Jak działają maty dezynfekcyjne?

Na zdjęciach udostępnionych przez ogród zoologiczny widać białe maty umieszczone przy bramkach wejściowych. Każdy odwiedzający musi przez nie przejść, co pozwala na dezynfekcję obuwia. Maty nasączone są płynem dezynfekcyjnym, który eliminuje potencjalne zagrożenie przeniesienia wirusa do ZOO.

Dyrekcja ogrodu zwraca uwagę, że niektóre rodzaje obuwia mogą nie być odpowiednie podczas wizyty w obecnej sytuacji. „Sandały czy klapki nie są obecnie najbardziej dogodnym obuwiem w ZOO” – czytamy w komunikacie. Warto więc zaplanować wizytę w pełnym obuwiu, które bez problemu można zdezynfekować.

Dodatkowe środki ostrożności

Maty dezynfekcyjne to nie jedyne zmiany, jakie odwiedzający mogą zauważyć w ZOO. W trosce o bezpieczeństwo zwierząt wprowadzono również inne środki zapobiegawcze:

• Część wybiegów została dodatkowo wygrodzona,
• Zwiększono dystans między zwiedzającymi a poszczególnymi wybiegami,
• Wprowadzono dodatkowe procedury dezynfekcji.

„Wirus pryszczycy może przenosić się na ubraniach, butach, sprzęcie, a nawet drogą powietrzną. Wasza ostrożność pomaga chronić zdrowie zwierząt!” – podkreśla administracja ogrodu.

Działania ogrodu to „dmuchanie na zimne”

Warto dodać i wyjaśnić, że działania stołecznego ogrody zoologicznego są „dmuchaniem na zimne”, gdyż w Polsce nie wykryto jeszcze wirusa pryszczycy. – Pryszczycy w Polsce nie ma. Właściwie od dwóch tygodni nie ma też jej ognisk na Słowacji i na Węgrzech – poinformowało PAP cytując słowa ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego.

Pryszczyca to wysoce zaraźliwa choroba wirusowa, która atakuje głównie zwierzęta kopytne, takie jak bydło, owce, kozy, świnie i dzikie przeżuwacze. W ogrodach zoologicznych szczególnie zagrożone są więc antylopy, żyrafy, bizony i inne spokrewnione gatunki.

Choroba może prowadzić do poważnych komplikacji zdrowotnych u zwierząt, a w skrajnych przypadkach nawet do śmierci. Wirus jest niezwykle odporny i może przetrwać długi czas w środowisku, co sprawia, że zapobieganie jego rozprzestrzenianiu jest kluczowe dla ochrony zdrowia zwierząt.