14-letnia dziewczynka samotnie opłynęła świat. Zawitała do Warszawy by opowiedzieć o swojej wyprawie

Wczesne popołudnie, niedziela, Stary Mokotów. To tu spotkaliśmy się z Laurą Dekker, żeby porozmawiać o jej niezwykłym wyczynie. Dziewczyna w 2011 roku, jako 14-latka samotnie opłynęła kulę ziemską.

Fot. Materiały prasowe/Warszawa w Pigułce

Dzień dobry Lauro. Jesteśmy tu by porozmawiać o Twojej książce: „Marzenie pewnej dziewczyny. Samotny rejs dookoła świata”. Możesz mi powiedzieć, jakie było Twoje marzenie?

Marzeniem było pożeglować dookoła świata.

Czy było to trudne zadanie? Ponieważ wtedy miałaś 14 lat, Czy dla ciebie było trudno wszystko zorganizować i czy rodzice Ci na to wszystko pozwolili? Jak to się stało? Czy to w ogóle legalne w Twoim kraju, żeby 14-latka żeglowała samotnie dookoła świata?
Tak. Moi rodzice się na to zgodzili Nie jest to nielegalne. Jedynym wymogiem jest to, żeby w czasie nieobecności  nadrabiać materiał szkolny. Więc ja to zrobiłam.

Jak się przygotowałaś do podróży? Jakie masz doświadczenie w żeglarstwie. Z własnego doświadczenia wiem, że wymaga to niezwykłej dyscypliny.

Urodziłam się i wychowałam na jachcie podczas rejsu, więc na niczym się lepiej nie znam niż na żeglarstwie. Bardzo kocham żeglowanie. Po prostu zapytałam mojego tatę o wszystko co dotyczyło żeglarstwa.

Oboje rodzice są żeglarzami?

Oni żeglowali razem przez 7 lat dookoła świata, ale moja mama nie przepada za rejsami długodystansowymi.

Więc pod tym względem poszłaś w ślady ojca?

Tak sądzę (śmiech)

On musi być z Ciebie bardzo dumny.

Nie wiem, tak sądzę

A skąd wziął się pomysł na książkę?

Podczas wyprawy prowadziłam pamiętnik. Potem ludzie pytali czy wydam książkę, więc się zgodziłam,

Wyobrażam sobie, że podczas wyprawy dookoła świata musiałaś zawijać do portu. Jak ludzie reagowali.

Tak, miałam wiele przystanków podczas podróży, ale często po prostu zarzucałam kotwicę nieopodal małych wysp. Większość ludzi nie wiedziała, że jestem taka młoda. Większość po prostu zakładała, że jestem dużo starsza.

Czy było to w jakikolwiek sposób niebezpieczne?

To zależy jak zdefiniujemy niebezpieczeństwo. Sądzę, że jazda rowerem do szkoły 10 kilometrów po ciemku jest również bardzo niebezpieczna. Żeglowanie jest niebezpieczne tylko wtedy, gdy nie wiesz co robić.

Czy przeżyłaś burze?

Tak, zdarzały się burze, ale to zawsze jest ryzyko. Jedyną rzeczą, jaką możesz w tym wypadku zrobić, to dobrze się przygotować i wiedzieć co robić

W jak wielu krajach ukazała się książka?

Polska, Niemcy, Holandia, Anglia, Nowa Zelandia i Ameryka na ten moment.

Bardzo dziękuje za spotkanie.

Dziękuję

 

 

 

 

Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]