Dramat jak z filmu. Zaatakował piłą męchaniczną

Dzielnicowi z Wiązowny zatrzymali 37-letniego mężczyznę podejrzewanego o usiłowanie zabójstwa swojego 69-letniego ojca. Mieszkaniec jednej ze wsi gminy Wiązowna, od ponad dwóch miesięcy ukrywał się przed organami ścigania.

Fot. Pixabay

Fot. Pixabay

Na początku września br. patrolowcy z Józefowa otrzymali zgłoszenie o awanturze rodzinnej, do której doszło w jednej z miejscowości na terenie Wiązowny. Rodzina, do której niezwłocznie udali się policjanci, była dobrze znana dzielnicowemu w ramach prowadzonej tam procedury „Niebieska Karta”. Ze wstępnych informacji wynikało, że syn pokłócił się z ojcem i prawdopodobnie doszło do pobicia starszego mężczyzny, który teraz potrzebuje pomocy.

Fot. KSP

Fot. KSP

Policjanci na podwórku posesji zauważyli starszego przytomnego mężczyznę z zakrwawioną twarzą, szyją i klatką piersiową. Natychmiast wezwali karetkę pogotowia i udzielili 69-latkowi pierwszej pomocy przedmedycznej. Kontakt z mężczyzną był utrudniony, ale ze wstępnych ustaleń wynikało, że prawdopodobnie jego 37-letni syn podczas sprzeczki i „ostrej” wymiany zdań zaatakował go włączoną piłą mechaniczną. 69-latek trafił do szpitala. Jego 37-letni syn uciekł z miejsca zdarzenia, jeszcze przed przyjazdem policji.

Mężczyzna przez ponad dwa miesiące ukrywał się przed organami ścigania, często zmieniając miejsce przebywania, co znacznie utrudniało pracę śledczych. Wiązowscy dzielnicowi, wykonując szereg czynności pozaprocesowych ustalili miejscowość na terenie powiatu otwockiego, gdzie w ostatnim czasie prawdopodobnie był widywany 37-latek. Policjanci obserwowali i patrolowali teren. Ich czujność i cierpliwość doprowadziły do zatrzymania poszukiwanego mężczyzny.

Fot. KSP

Fot. KSP

37-latek trafił do policyjnej celi. Prokurator przedstawił mężczyźnie zarzut usiłowania zabójstwa ojca w zbiegu ze spowodowaniem ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i skierował do sądu wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztu. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury. Najbliższe trzy miesiące 37-latek spędzi w jednym z warszawskich aresztów.

Mężczyzna nie przyznał się do winy. Materiały sprawy trafią do sądu.

Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]