Kierowca MZA uratował rannego dzika, który został potrącony
Kierowca MZA uratował dzika, który ranny leżał na drodze. Pan Alek osłonił zwierzę przed innymi pojazdami i wezwał odpowiednie służby.
„Dziki zwierzak próbował przejść przez ruchliwą ulicę Sobieskiego i najprawdopodobniej potrącił go samochód. Zauważył go kierowca przejeżdżającego autobusu linii 172, Alek Choromański.
'Dzik widocznie mocno oszołomiony próbował dalej poruszać się w stronę środka jezdni, gdzie czekałaby go pewna śmierć’ – tłumaczy pracownik zajezdni 'Woronicza’. – 'Zatrzymałem wóz, tak aby osłonić zwierzę przed samochodami i powiadomiłem służby’.
Przestraszony dzik mający złamane dwie łapy przytulił się do autobusu i czekał tak aż do przyjazdu patrolu eko straży miejskiej. Funkcjonariusze przewieźli go do ośrodka rehabilitacji dzikich zwierząt w Marysinie. Naszemu kierowcy dziękujemy za pełną troski postawę” – opisuje sprawę MZA.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.