Warszawskie fora huczą od „nowego rodzaju gwałtu”. Ma już swoją nazwę [18+]
Według definicji gwałt to „zmuszenie drugiej osoby do obcowania płciowego lub poddania jej „innej czynności seksualnej” za pomocą siły fizycznej, podstępu lub wykorzystania faktu, że osoba nie jest zdolna do wyrażenia świadomej zgody”. I choć nowy rodzaj gwałtu nie wyczerpuje tej definicji w całości, organizacje na rzecz praw kobiet alarmują, że kobieta nie wyraża zgody na stosunek tego typu.
Fot. Pixabay
Chodzi o stealthing, czyli celowe zdejmowanie prezerwatyw w trakcie stosunku wbrew woli partnerki tak, by ta się nie zorientowała. Naraża to ją nie tylko na niechcianą ciążę czy choroby weneryczne, ale także, jak podkreślają aktywistki, negatywnie wpływa na psychikę.
Psycholodzy określają ten akt, jako dewiację, która ma na celu przejęcie kontroli nad oszukiwaną kobietą.
Fora i grupy huczą od dyskusji. Niektórzy mężczyźni nie zgadzają się z pojęciem „gwałtu” mówiąc, że stosunek odbywa się przecież za zgodą kobietyt, potępiają jednak ten akt, uznając go za oszustwo. Większość kobiet uznaje jednak definicję gwałtu mówiąc, że powinno odbywać sie to za zgodą obydwu stron. Jeżeli takowej nie ma nie można mówić o dobrowolnym stosunku.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.