Wrony chciały zadziobać sowę. Uratowała ją urzędniczka Ministerstwa Finansów [ZDJĘCIA]
Złapałam sowę, którą chciały zadziobać wrony. – powiedziała urzędniczka Ministerstwa Finansów, która ok. godz. 9.30 zadzwoniła do Straży Miejskiej z prośbą o interwencję. Na miejsce pojechał Patrol Eko
Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce zgłaszająca czekała już na nich w recepcji na parterze biurowca.
– Pani, która zgłosiła interwencję przekazała nam kartonowe pudełko. Wewnątrz znajdowała się sowa uszatka. Kobieta wyjaśniła, że będąc w jednym z pomieszczeń usłyszała głośne uderzenie w szybę. Gdy wyjrzała na patio leżącą sowę. Ptak podpierał się skrzydłem jakby był ranny. Sowę atakowały inne ptaki, prawdopodobnie wrony. – powiedziała st. str. Monika Matusiak z Patrolu Eko, która odebrała kartonowe pudło. Sowa została przewieziona do Ptasiego Azylu.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.