10-letnie dziecko zadzwoniło i zgłosiło zaginięcie. „Konieczna była interwencja pogotowia ratunkowego”
Po rozmowie z 10-letnim dzieckiem, służba dyżurna z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie pilnie wszczęła działania poszukiwawcze za zaginionym 23- latkiem. Policyjne załogi, oraz druhowie straży pożarnej przeczesywali między innymi okoliczne lasy i łąki. Mężczyznę odnaleźli dwaj dzielnicowi z Piaseczna. Konieczna była interwencja pogotowia ratunkowego, która zabrała odnalezionego do szpitala.
Policjanci służby dyżurnej z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie otrzymali informację telefoniczną od 10-letniego dziecka. Przekazana wiadomość spowodowała postawienie w gotowości kilkunastu policjantów prewencji, pionu kryminalnego oraz kobiecą załogę z posterunku w Zalesiu Górnym.
O wsparcie poproszono również druhów z Państwowej Straży Pożarnej. Chodziło o zaginięcie 23- letniego mężczyzny mieszkańca powiatu piaseczyńskiego, ponieważ udzielone przez dziecko relacje świadczyły o realnym zagrożeniu życia.
Przeszukane zostały okolice miejsca zamieszkania, a także zarośla i tereny leśne. I właśnie w głębi lasu dwaj dzielnicowi z Piaseczna mł. asp. Michał Malinowski i mł.asp. Grzegorz Dębski odnaleźli zaginionego. Policjanci wyprowadzili go z lasu i oddali w ręce przybyłej już na miejsce załodze pogotowia ratunkowego, które zabrało mężczyznę do szpitala. Postawa 10-letniego dziecka była wzorowa.
Przypominamy, że policyjnym mottem „Pomagamy i Chronimy” kierujemy się w naszej codziennej służbie.
Źródło: nadkom. Jarosław Sawicki/mb
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.