1,5 miliona złotych dla syna rotmistrza Pileckiego! Zabił go „Kat z Mokotowa”

„Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził 1,5 mln zł zadośćuczynienia dla syna rtm. Pileckiego za krzywdy doznane przez ojca” – podaje Polska Agencja Prasowa. 

Witold Pilecki herbu Leliwa był rotmistrzem kawalerii Wojska Polskiego, współzałożycielem Tajnej Armii Polskiej, żołnierz Armii Krajowej, więżniem i organizatorem ruchu oporu w KL Auschwitz. Autor raportów o Holocauście, tzw. Raportów Pileckiego. Oskarżony i skazany przez władze komunistyczne Polski Ludowej na karę śmierci, stracony w 1948. Unieważnienie wyroku nastąpiło w 1990. Pośmiertnie, w 2006 odznaczony Orderem Orła Białego, a w 2013 został awansowany na stopień pułkownika.

3 marca 1948 przed Rejonowym Sądem Wojskowym w Warszawie rozpoczął się proces tzw. „grupy Witolda”. Rotmistrz Pilecki został oskarżony o:

zorganizowanie na terenie Polski sieci wywiadowczej na rzecz gen. Andersa;
przygotowywanie zbrojnego zamachu na grupę dygnitarzy MBP tzw. likwidacja „mózgów MBP” – Raport Brzeszczota;
przyjęcie korzyści majątkowej od osób działających w interesie obcego rządu;
zorganizowanie trzech składów broni oraz nielegalne posiadanie broni palnej, amunicji i materiałów wybuchowych;
brak rejestracji w Rejonowej Komendzie Uzupełnień;
posługiwanie się fałszywymi dokumentami na nazwisko Jezierski Roman i Pilecki Witold.
Witolda Pileckiego oskarżono z art. 7, art. 13 § 1 i 2 w związku z art.1 § 2, art. 6 art. 4 § 1 dekretu z 13 czerwca 1946 r. oraz art. 117 § 1 i 2 Kodeksu Karnego WP, również z art. 187 Kodeksu Karnego.

Zarzut o przygotowywanie zamachu na procesie stanowczo odrzucił, a co do działalności wywiadowczej, to uważał ją za działalność informacyjną na rzecz II Korpusu, za którego oficera nadal się uważał. Do pozostałych zarzutów na procesie przyznał się.
15 marca 1948 rotmistrz został skazany na karę śmierci. W drugiej instancji, 3 maja 1948, Najwyższy Sąd Wojskowy wyrok ten utrzymał w mocy. W składzie sędziowskim NSW zasiadali pułkownik Kazimierz Drohomirecki, podpułkownik Roman Kryże, major Leo Hochberg, porucznik Jerzy Kwiatkowski i major Rubin Szwajg. Wyrok wykonano dnia 25 maja w więzieniu mokotowskim na Rakowieckiej, poprzez strzał w tył głowy. Wykonawcą wyroku był Piotr Śmietański zwany „Katem z Mokotowa”.

Witold Pilecki pozostawił żonę, córkę i syna. Po przeprowadzonych w 2012 ekshumacjach i badaniach nie ustalono miejsca pochówku, choć podejrzewa się, iż jest nim kwatera na Łączce, gdzie potajemnie chowano ofiary UB, by pamięć w Polsce po nich zginęła. Alternatywnym miejscem ukrycia zwłok może być teren więzienia przy ul. Rakowieckiej w Warszawie. Oprócz zbiorowej mogiły w kwaterze na Łączce istnieje rodzinny grób symboliczny.

Obserwuj nas w Google News
Obserwuj
Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl