200 zł więcej co miesiąc. Opłata wejdzie od 1 stycznia
Prognozy przeciętnego wynagrodzenia mają konsekwencje nie tylko dla osób wykonujących statystyki. Kwota ta wpływa bowiem m.in. na obciążenia finansowe i na to, jaką kwotę składki będzie trzeba opłacać. Zmiany nie dotkną jednak wszystkich.
Składki ZUS: Większy ciężar dla samozatrudnionych
Dziennik „Fakt” zwraca uwagę na przewidywane konsekwencje dla przedsiębiorców. Prognozy dotyczące przeciętnego wynagrodzenia na 2024 rok wydają się być kluczem do zrozumienia przyszłych obciążeń finansowych. Wzrost średniego wynagrodzenia o 30 zł prowadzi do znaczącego wzrostu składek ZUS, które samozatrudnieni będą musieli opłacać. Różnica w wysokości prawie 200 zł miesięcznie stanowi znaczące obciążenie, zwłaszcza dla małych i średnich przedsiębiorców.
Składka zdrowotna: Kolejny wydatek
Nie można też zapomnieć o składce zdrowotnej. Dla dużych firm ta opłata sama w sobie może wynieść nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. W kontekście globalnych wyzwań ekonomicznych, takie zmiany mogą stanowić poważne obciążenie dla polskich przedsiębiorców. Wprawdzie opozycja obiecała, że zniesie składkę zdrowotną zależną od dochodu, nazywając ją wprost dodatkowym podatkiem. Mimo, że przedsiębiorcy czekają na te zmiany, na razie opozycja nie może nic zrobić, bo realnie nie ma jeszcze władzy.
W nadchodzących miesiącach społeczeństwo z pewnością będzie śledziło, jak te zmiany wpłyną na biznes w Polsce. Jakiekolwiek dodatkowe decyzje rządowe w tej kwestii z pewnością wywołają szeroką debatę i rozliczenie rządzących w stosownym czasie.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.