29-latek sam wyszedł z warszawskiego szpitala. Nocna akcja doprowadziła poszukujących do Piaseczna
Zeszłej nocy na terenie garnizonu stołecznego prowadzone były poszukiwania za 29- latkiem, który wczoraj późnym wieczorem opuścił teren jednego z warszawskich szpitali.
Fot. Pixabay
Przedwczoraj późnym wieczorem z jednego z warszawskich szpitali oddalił się pacjent. Z zebranych informacji wynikało, że 29-latek mógł mieć problemy z pamięcią i orientacją w terenie. Mimo mroźnej nocy do północy nie zdołano go odnaleźć.
Na szczęście dzięki czujność policjantów pełniących służbę na terenie Piaseczna o godzinie 2.00 w nocy został on rozpoznany, na skrzyżowaniu ulic Okulickiego i Julianowskiej.
O jego odnalezieniu natychmiast zostali powiadomieni rodzice zaginionego, którzy nie ukrywali radości i wdzięczności dla funkcjonariuszy za odnalezienie syna.
Policyjne motto „Pomagamy i chronimy” to nie tylko hasło, kierujemy się nim w naszej codziennej służbie.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.