4-letnie dziecko w stanie krytycznym. Ogromne utrudnienia w ruchu
We wtorek około godziny 14:30 w Alei Krakowskiej na wysokości Janek, doszło do poważnego wypadku drogowego. Samochód dostawczy marki Ford zderzył się czołowo z osobowym Volkswagenem. W wyniku tego tragicznego zdarzenia, 4-letni chłopiec podróżujący volkswagenem został ciężko ranny i walczy o życie w szpitalu. Są ogromne utrudnienia w ruchu.
Aleja Krakowska w Jankach przez kilka godzin była całkowicie zablokowana, co spowodowało ogromne utrudnienia w ruchu. Kierowcy musieli korzystać z objazdów, a na drodze tworzyły się długie korki. Służby pracowały na miejscu, zabezpieczając ślady i ustalając przebieg tego tragicznego zdarzenia. Obecnie drożny jest jeden pas, ale zablokowano również drogi dojazdowe do Al. Krakowskiej.
Świadkowie relacjonują, że siła uderzenia była ogromna, a oba pojazdy uległy poważnym uszkodzeniom. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe – strażaków, Zespoły Ratownictwa Medycznego oraz policję. Ratownicy po przybyciu na miejsce zastali dramatyczną scenę.
Stan 4-letniego chłopca był krytyczny. Dziecko wymagało natychmiastowej reanimacji jeszcze na miejscu wypadku. Dzięki szybkiej i profesjonalnej akcji ratunkowej, udało się przywrócić funkcje życiowe małego pacjenta. Chłopiec został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala, gdzie trafił pod opiekę specjalistów.
Rafał Markiewicz z Zespołu Prasowego Komendy Stołecznej Policji, w rozmowie z portalem Warszawa w Pigułce, przekazał pierwsze informacje z miejsca zdarzenia: „Ucierpiało dziecko. 4-letni chłopiec został zabrany przez śmigłowiec LPR. Kierowcy są trzeźwi. Występują utrudnienia w kierunku na Raszyn, na początku droga była całkowicie zablokowana, a teraz drożny jest jeden pas”.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.