40 dzieci z Ursynowa uczy się w domu. Przez koronawirusa
Wiele osób było na urlopach we Włoskich Alpach. Dla bezpieczeństwa siebie i innych, pracodawcy, a nawet szkoły, proszą podopiecznych, by nie przychodzili, jeżeli byli we Włoszech.
Warszawiacy tłumnie przybyli do Włoch w ferie. Jeździli na narty lub po prostu zwiedzali. Teraz miasta w których byli objęte są kwarantanną. 11 gmin całkowicie wyłączono z ruchu, tak samo jak niektóre części dużych miast.
Jak informuje haloursynów.pl, szkoła podstawowa im. Samuela Bogumiła Lindego przy ul. Rosoła działa na specjalnych warunkach. Około 40 uczniów ma zalecenia pozostania w domu i nauki zdalnej. Wszystko przez to, że byli we Włoszech i mogli zostać zarażeni koronawirusem.
Szkoły to niejedyne placówki, które zalecają daleko posunięto ostrożność. Podobnie jest w przypadku niektórych pracodawców, którzy zalecili swoim pracownikom pracę zdalną.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.