Czytelniczka ostrzega: plaga ogromnych groźnych owadów na Saskiej Kępie

Czytelniczka ostrzega, że w okolicach ul. Paryskiej i Wersalskiej ale szczególnie Paryskiej lata bardzo dużo os lub szerszeni. Dodaje, że gdzieś musi być ich gniazdo, ale mimo poszukiwań nie udało się jej go znaleźć.

„W okolicach ul. Paryskiej i Wersalskiej ale szczególnie Paryskiej lata bardzo dużo os lub szerszeni. Gdzieś musi być gniazdo” – pisze Pani Agnieszka.

„Ludzie m.in ja spacerują z dziećmi. Mój synek ma 11 miesięcy i dzisiaj jak wracałam ze spaceru do domu to do wózka 8 razy w różnych miejscach podlatywała ta osa lub szerszeń ok 2- 3cm długości. Raz prawie wleciała do środka. Nawet nie chcę myśleć co by się stało gdyby użądliła mojego synka. Wleciało mi to też do domu. Na klatce schodowej leżą 3 martwe.

Nie znam lokalizacji gniazda, najwięcej ich było pod wiaduktem przy ul. Paryskiej. Niestety nie mogę tego nigdzie zgłosić właśnie przez to że nie wiadomo gdzie jest gniazdo. Odkąd mieszkam w tej okolicy (8 lat) nigdy nie było takiej ilości tych owadów. Jeżeli możecie napiszcie jakieś ostrzeżenie dla rodzin z dziećmi, żeby uważali bo jak ktoś jest uczulony lub dla malutkich bobasów może być niebezpiecznie. Jak sprawdzałam to te owady bardziej przypominały szerszenie ale pewności nie mam. Jeśli to osy to bardzo duże” – pisze Czytelniczka.

Jeżeli ktoś wie, gdzie znajduje się gniazdo owadów, niech nie próbuje usuwać go samodzielnie. Robią to służby lub wyspecjalizowane firmy.