Zsikał się ze strachu. Wcześniej pijany taranował i rozjeżdżał samochodem wszystko na swojej drodze
Nietrzeźwy kierowca, którego rajd zakończył się na ul. Grzybowskiej nie wytrzymał stresu i zsikał się ze strachu. Wcześniej taranował latarnie, motocykle i elektryczne hulajnogi.
Na ulicy Grzybowskiej w rejonie ulicy Wroniej doszło do zderzenia mercedesa z BMW, po zderzeniu mercedes wjechał w latarnię, zaparkowane motocykle i elektryczne hulajnogi. Jak się okazało kierowca mercedesa prowadził pod wpływem alkoholu.
Jak mówiła kom. Marta Sulowska z sekcji prasowej Komendy Stołecznej Policji w rozmowie z Warszawą w Pigułce, na ulicy Grzybowskiej doszło do zderzenia BMW z mercedesem. Jak się później okazało kierujący mercedesem wydmuchał niecały promil alkoholu. Został zatrzymany i przewieziony na komisariat, gdzie dalej będą z nim prowadzone czynności.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.