W stolicy nie utworzono 2/3 komisji obwodowych. Nie ma chętnych do pracy!
W stolicy brakuje chętnych do pracy przy organizacji wyborów. Jak dotąd powołano zaledwie 237 z 750 komisji obwodowych.
Jak poinformowała Karolina Gałecka – rzecznik prasowy Urzędu Miasta stołecznego Warszawy, brakuje chętnych do pracy w komisjach wyborczych.
Do tej pory udało się powołać tylko 237 z 750 komisji, ze względu na niespełnienie wymogu minimalnej ilości członków komisji, która musi wynieść co najmniej 5.
Aby obsadzić 27 tysięcy komisji wyborczych w całym kraju, należy zatrudnić około 250 tysięcy osób. W samej Warszawie potrzeba chętnych do funkcjonowania 750 komisji obwodowych.
Ponadto, jak dodała rzecznik, ze względu na brak podstawy prawnej miasto nie przekaże Poczcie Polskiej danych osobistych wyborców. Udostępnienie ich byłoby zdaniem ratusza niczym innym, jak tylko przestępstwem.