„Gnojki”, „barany” i „tłusta krowa”. Dyrektorka używająca obelg zawieszona
Dyrektor Szkoły Podstawowej nr 231 im. gen. Mariusza Zaruskiego przy ulicy Juranda ze Spychowa została zawieszona. Wyszło na jaw, że obrażała i publicznie upokarzała swoich uczniów. Dostała naganę od Komisji Dyscyplinarnej, a burmistrz zawiesił ją do czasu zakończenia postępowania. Sprawę opisał portal tustolica.
„Tłuste krowy”, „gnojki”, „oszuści”, „barany z nadwagą”. To tylko niektóre sposód szerokiego wachlarza wyzwisk Wandy Szczepańskiej, dyrektor szkoły. Kiedy sprawa wyszła na jaw, rodzice złożyli skargę do Jacka Kozłowskiego, Wojewody Mazowieckiego. Ten powołał Komisję Dyscyplinarną, która przesłuchała świadków i ukarała dyrektorkę naganą z ostrzeżeniem. Nauczycielka nie przyznała się do winy, a postepowanie wciąż trwa. Rodzice poprosili tez o pomoc burmistrza:
„Zgodnie z przepisami, jako organ nadzorujący szkołę, zawiesiłem dyrektor Szczepańską w pełnieniu obowiązków do czasu prawomocnego zakończenia postępowania dyscyplinarnego”– mówił portalowi tustolica Piotr Jaworski, burmistrz Białołęki.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.