Pomocnicy Mikołaja i ich nocny rajd taksówką
Widzieliście kiedyś pomocników Mikołaja jeżdżących taksówką po Warszawie? My też nie! Na taki pomysł wpadli Bartek i Gospel. Jeden jest taksówkarzem, który porzucił pracę w korpo na rzecz tego, co lubi. Drugi to raper, znany z ciętych ripost i oryginalnych kawałków. Kiedy tylko zabłysnęła iluminacja, a dzień stał się nocą, wyruszyli w miasto!
Obaj Panowie wpadli na pomysł, by urozmaicić warszawiakom podróż w mikołajki. Mikołajowi pomocnicy śpiewali klientom kolędy, rozdawali cukierki i składali świąteczne życzenia:
„Praca taksówkarza zawsze była tym, co chciałem robić. Kontakt z klientami i jeżdżenie po moim mieście to dwie rzeczy, które kocham. Czasami jednak robota się dłuży, a klienci nie są skorzy do rozmów. Żeby urozmaicić sobie ten czas i sprawić ludziom radość, wymyśliliśmy, że będziemy mikołajkowymi pomocnikami. Pasażerowie byli zachwyceni, żaden nie wysiadł bez cukierka i życzeń świątecznych!” – mówi nam Bartek.
Spotkaliście już mikołajowych kierowców?
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.