Tabletka z jodkiem potasu dla każdego Polaka. Wyjaśniają, jak brać, gdyby pojawiło się promieniowanie
Wiceminister MSWiA tłumaczył decyzję o dystrybucji tabletek z jodkiem potasu do straży pożarnej. To działania prewencyjne, tak, aby każdy Polak miał do nich dostęp.
Błażej Poboży był gościem Radia ZET. Jak tłumaczy akcja była przeprowadzona w odpowiedzi na zagrożenie, jakie może pojawić się ze strony np. zaporoskiej elektrowni atomowej. Zostały dostarczone do każdego powiatu i jest ich tyle, by wystarczyło dla wszystkich. Prowadzone są rozmowy by zapewnić ich odpowiednią dystrybucje.
– Ważne, by od 24 godzin przed planowaną ekspozycją na promieniowanie radioaktywne, do 2 godzin po rozpoczęciu ekspozycji, gdy chmura radioaktywna byłaby nad nami – należy przyjąć tabletkę w ramach profilaktyki jodowej – wyjaśnia i dodaje, jaki jest mechanizm działania – Mechanizm profilaktyki jodowej polega na tym, że ten zły jod, który mógłby zostać zaabsorbowany przez organizm po awarii kolektora w elektrowni atomowej, zostaje zablokowany, na skutek wcześniejszego przyjęcia stabilnego jodu – tłumaczy zaznaczając, że działanie to chroni głównie przed nowotworami, jakie powstałyby wskutek przyjęcia promieniowania.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.