Zabiorą dokumenty seniorom. Będą musieli przejść egzamin. Unia szykuje nowe przepisy

Nowe propozycje regulacji Unii Europejskiej szokują nawet niektórych europosłów. Mają dotknąć wszystkich, najbardziej jednak seniorów. Podobne przepisy wprowadzono już w innych krajach, ale wspólnota chce iść o krok dalej.

W związku z nowymi propozycjami regulacji dotyczących kierowców, pojawia się wiele pytań oraz kontrowersji. Unia chce dobrze, czyli ograniczyć ofiary na drogach wspólnoty do zera. Problem jednak w tym, że nie tylko młodzi kierowcy zostaną objęci obostrzeniami, ale również seniorzy, którzy według przepisów powodują najmniej wypadków. Ostatnie statystyki wskazują, że osoby powyżej 60. roku życia odpowiadają za najniższą liczbę wypadków na drogach w całej Europie. Wskaźnik wypadków w tej grupie wiekowej wynosi jedynie 3,49 na 10 tysięcy ludzi. Dla porównania, wskaźnik ten dla młodszych kierowców, w wieku 18-24 lata, wynosi aż 13,77.

Ograniczenia dla najmłodszych kierowców i seniorów

Jednym z głównych postulatów jest wprowadzenie ograniczenia prędkości dla początkujących kierowców do 90 km/h. Mając na uwadze bezpieczeństwo na drogach i często brak doświadczenia wśród młodszych kierowców.

Druga część propozycji skupia się na grupie seniorów. Pomimo że statystyki pokazują, iż osoby po 60. roku życia odpowiadają za najniższą liczbę wypadków w Europie, UE proponuje skrócenie ważności praw jazdy wraz z wiekiem oraz wprowadzenie regularnych badań. nie mówimy tu jednak tylko o badaniach stanu zdrowia, co jest normą np. w Niemczech. Wspólnota chce iść o krok dalej. Seniorzy po badaniach zdrowotnych kierowani byliby na powtórny egzamin z prawa jazdy. Nie za bardzo wiadomo, jak UE chce to przeprowadzić, gdyż w części krajów prawo jazdy wydawane są bezterminowo. Albo więc trzeba by nakazać wymianę prawa jazdy z datą ważności dla każdego kierowcy oddzielnie albo po prostu zabierać dokumenty tym, którzy tego obowiązku nie dopełnią. Być może taki jest właśnie plan, gdyż UE wspomina jeszcze o bazie danych kierowców z całej wspólnoty. Tak czy inaczej testy dla seniorów miałyby być powtarzane co dwa lata, z cała procedurą dotyczącą egzaminów i badań.

Kraje będą miały dużą swobodę

Co prawda we wcześniejszych ustaleniach wspólnota mówiła, że kraje będą miały w ograniczeniach dużo suwerenności, gdyż każdy system prawny jest nieco inny. Pozostaje więc mieć nadzieję, że rząd poprzestanie na regularnych testach zdrowotnych.