Drastyczne kroki. Aldi blokuje wypowiedzi w social mediach. Firma wydała oświadczenie
Supermarket Aldi podjął drastyczne kroki w reakcji na komentarze i wzmianki na platformie X (dawniej Twitter) odnoszące się do przedstawienia ich modeli w najnowszym prospekcie na tydzień kalendarzowy 44. Niektóre komentarze były dyskryminujące, a nawet rasistowskie. Firma podkreśla, że takie komentarze są nieakceptowalne i potępia je zdecydowanie.
Seit Kurzem erhalten wir diskriminierende und teils rassistische Erwähnungen, die sich auf die Darstellung unserer Models im aktuellen Prospekt beziehen. Daher haben wir den User und seine Follower gesperrt. Alle Infos hier: https://t.co/oZe9dvh94K #ALDInews pic.twitter.com/J0AM5vsFql
— ALDI Nord (@ALDINord_Presse) October 26, 2023
Aldi stwierdził, że ze względu na niewystarczające działania ze strony operatora platformy przeciwko tzw. mowie nienawiści, zdecydowali się działać na własną rękę. W ramach tzw. „blockchain”, zablokowali profil, na którym został opublikowany post promujący ksenofobię. Blokada objęła również wszystkie profile obserwujące to konto. Firma podkreśliła, że nie używała tzw. „list blokowania”. Jeśli w wyniku tego zablokowali użytkowników, którzy nie podzielają takich przekonań, firma wyraża ubolewanie i zapewnia, że odblokuje takie konta.
Aldi podkreśla w komunikacie, że jest otwarty na konstruktywną wymianę opinii i krytykę w swoich mediach, ale tylko w ramach demokratycznego dyskursu. Dyskusja kończy się, gdy naruszona zostaje godność innych ludzi lub są oni obrażani przez agresję.
Jak napisano w Aldi każda forma dyskryminacji jest odrzucana. Posty, które zawierają treści przestępcze, takie jak obelgi czy podżeganie do nienawiści, są zgłaszane do odpowiednich organów.
„Aldi Nord serdecznie wita wszystkich ludzi, niezależnie od ich płci, tożsamości płciowej, wieku, religii, pochodzenia społecznego, etnicznego czy narodowego, niepełnosprawności, narodowości, orientacji seksualnej czy innych kryteriów i cech osobistych.” – ma podkreśla, że reprezentuje różnorodność i tolerancję, co odzwierciedla się nie tylko w ich klientele, ale także wśród pracowników.
Na razie Aldi zdecydowało się ograniczyć funkcję komentowania pod swoimi postami. Firma liczy na zrozumienie swoich klientów i dąży do zapewnienia bezpiecznego środowiska dla wszystkich użytkowników swoich mediów społecznościowych.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.