Dramat pod Warszawą. Z nożem w ręku groziła matce pozbawieniem życia
W świetle prawa, znęcanie się nad osobą najbliższą jest przestępstwem ściganym z urzędu i wymaga natychmiastowej interwencji policji. Przykładem konsekwencji takiego działania jest niedawne zdarzenie w Starych Babicach, gdzie miejscowa komenda otrzymała zgłoszenie o przemocy domowej. Policjanci bez wahania przystąpili do akcji, kończąc ją zatrzymaniem 33-letniej kobiety z gminy izabelińskiej, która znęcała się nad swoimi rodzicami zarówno fizycznie, jak i psychicznie.
Dramatyczne wydarzenia rozegrały się, gdy kobieta, będąc w stanie nietrzeźwości – 1,5 promila alkoholu w organizmie – wszczęła awanturę domową. Zgromadzone przez policjantów dowody wskazują, że agresja 33-latki była wielokrotnie ukierunkowana na rodziców, a w jednym z incydentów groziła matce nożem.
Po osadzeniu kobiety w areszcie, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej dla Warszawy Woli, zebrano wystarczający materiał dowodowy do postawienia zarzutów. Sąd Rejonowy dla Warszawy Woli, odpowiadając na wniosek prokuratora, zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanej.
Przypomnienie prawa jest w tej sytuacji kluczowe: każde przestępstwo domowe, jak wskazuje artykuł 207 kodeksu karnego, jest przestępstwem ściganym z urzędu, z możliwością wymierzenia kary pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 12 lat, w zależności od stopnia przemocy i jej skutków.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.