Polski gigant ma problemy. Nieoficjalnie: rozważana jest redukcja zatrudnienia

Wielton, jeden z czołowych europejskich producentów naczep samochodowych, borykać się może z problemami finansowymi. Firma, podobnie jak cała branża, zmaga się ze znaczącym spadkiem popytu, co ma bezpośrednie przełożenie na jej wyniki finansowe. Jak pisze Business Insider, nie jest wykluczone, że firma przeprowadzi redukcję zatrudnienia.

W ciągu pierwszych siedmiu miesięcy 2024 roku Wielton zarejestrował zaledwie 1441 nowych przyczep i naczep, co oznacza spadek o 38,8% w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego. Co więcej, udział firmy w polskim rynku skurczył się do 12,7% z 14,4% rok wcześniej. To kontynuacja trendu spadkowego obserwowanego od początku 2022 roku, kiedy to udziały Wieltonu w polskim rynku sięgały 16,2%.

Problemy nie ograniczają się jedynie do rynku krajowego. Wielton, jako międzynarodowa organizacja, odnotowuje spadek sprzedaży naczep także w swoich europejskich spółkach. Szczególnie niepokojący jest fakt, że firma traci udziały rynkowe w kluczowych dla siebie krajach. We Francji w ciągu dwóch i pół roku udziały spadły o 3,7 punktu procentowego, a w Wielkiej Brytanii aż o prawie 7 punktów procentowych. Pozytywnym aspektem jest wzrost udziałów we Włoszech, Niemczech i Europie Środkowo-Wschodniej, jednak są to mniej istotne rynki dla firmy.

Według nieoficjalnych informacji Business Insider, firma może przeprowadzić zwolnienia, aby dostosować poziom kosztów do obecnego, niższego popytu. Choć przedstawiciele Wieltonu nie potwierdzili jednoznacznie tych doniesień, w oficjalnym komunikacie przyznali, że prowadzą „działania mające na celu optymalizację struktury zatrudnienia i dostosowanie jej do aktualnych potrzeb produkcyjnych”.

Warto zauważyć, że jeszcze na koniec 2023 roku Grupa Wielton zatrudniała 3448 osób, co oznaczało wzrost o 103 osoby w porównaniu z rokiem poprzednim. Sam Wielton zatrudniał 2006 osób, co stanowiło wzrost o 52 pracowników rok do roku. Wielton boryka się również ze wzrostem kosztów działalności, co jest efektem nowych regulacji prawnych, wzrostu opłat drogowych, kosztów ubezpieczeń i finansowych. Konieczność dostosowania technicznego pojazdów, w tym wymiana tachografów, dodatkowo obciąża finansowo firmę. Niekorzystny wpływ ma także mocny kurs złotego.

Sytuacja finansowa Wieltonu jest odzwierciedleniem tych trudności. W pierwszym kwartale 2024 roku firma odnotowała stratę netto w wysokości 16,2 mln zł, w porównaniu z zyskiem 13,7 mln zł rok wcześniej. EBITDA spadła o blisko 77%, do 10,6 mln zł, a przychody zmniejszyły się aż o 35,4%, do 548 mln zł. Skonsolidowany wolumen sprzedaży wyniósł 3668 sztuk, co oznacza spadek o 30%.

Wielton podjął już pewne kroki. Firma zapowiedziała zmniejszenie inwestycji w tym roku do około 130 mln zł z ponad 170 mln zł w 2023 roku. Akcjonariusze zdecydowali również o niewypłacaniu dywidendy z zysku za 2023 rok, przeznaczając całość zysku netto w kwocie 111 mln zł na kapitał zapasowy.